DobreWyprawy.pl

O wyprawie

Dlaczego warto?

ü Prywatny statek jako pływający hotel kameralnej grupy – codziennie nowy, zjawiskowy krajobraz i klimatyczny port docelowy

ü Krk, rzymska "Złota Wyspa" z tradycjami piśmiennictwa głagolickiego i uprawy szczepów na wino Žlahtina

ü Legendarna "wyspa szczęścia" - Rab, – słynna z panoramy z czterema dzwonnicami i wykwintnego, migdałowego ciasta Rabska torta

ü Pag, księżycowa wyspa dwóch skarbów, m. in. doskonałego sera Paški sir i misternej koronki paška čipka (dziedzictwo UNESCO)

ü Lošinj i Cres – pachnąca ziołami “wyspa witalności” oraz jej dzika, górzysta siostra, będąca domem dla sępów płowych

ü Historyczna mozaika Kvarneru – chorwacka tradycja łącząca wpływy Rzymian, Wenecjan i elegancję z czasów monarchii Austro-Węgierskiej

ü Smaki kuchni śródziemnomorskiej w portowych konobach (tawernach) i posiłki serwowane na pokładzie naszego statku

ü Niezapomniana morsko-rowerowa przygoda – idealne połączenie aktywnego wypoczynku ze swobodą rejsu po lazurowych wodach Adriatyku

Zapraszamy na niezapomnianą przygodę, podczas której prywatny statek stanie się dla naszej kameralnej grupy pływającym domem i bazą wypadową do eksploracji magicznej Zatoki Kvarner. Codziennie będziemy cumować w innym porcie, by na dwóch kółkach odkrywać sekrety kolejnych szmaragdowych wysp. Przemierzymy pachnące lasy piniowe, winnice schodzące ku morzu, gaje oliwne i klimatyczne miasteczka, których kamienne uliczki pamiętają czasy Rzymian i weneckich kupców. Wieczorami, po dniu pełnym wrażeń, będziemy mogli kosztować lokalnych specjałów na pokładzie lub w tawernach historycznych portów, podziwiając zachody słońca nad Adriatykiem.

To rowerowa ucieczka od codzienności do świata, gdzie rytm dnia wyznacza słońce i kierunek wiatru. Podczas gdy doświadczona chorwacka załoga zajmie się nawigacją, my skupimy się na chłonięciu wrażeń wszystkimi zmysłami – poczujemy zapach sosen i soli w powietrzu, posłuchamy szumu fal i cykad. Każdego dnia będziemy poznawać inną wyspę z perspektywy siodełka, na trasach typowo rekreacyjnych jeśli chodzi o tempo jazdy i ich długość - z możliwością przedłużenia niektórych z nich dla chętnych w miarę dostępnego czasu. Ze względu na pagórkowaty charakter regionu jest możliwość wypożyczenia roweru elektrycznego, by móc dłużej nurzać się w lazurowych wodach Adriatyku i łapać słońce na pokładzie. Magicznymi wieczorami możemy zaś swobodnie spacerować po oświetlonych portach, zaszyć się w lokalnej konobie na kieliszek wina lub po prostu zostać na pokładzie, podziwiając gwiazdy i wsłuchując się w rytm życia nad Adriatykiem.

Naszą pętlę rozpoczniemy i zakończymy w eleganckiej Opatiji, perle habsburskiej riwiery, gdzie na każdym kroku czuć ducha belle époque. Stamtąd wypłyniemy w podróż po Zatoce Kvarneru – prawdziwym mikrokosmosie Adriatyku. To podróż przez świat kontrastów: od bujnej zieleni i leśnych ostępów na Krk i Rab, po surowy, księżycowy krajobraz Pagu. Odkryjemy wyspy, na których historia odcisnęła wyraźne piętno, zostawiając po sobie rzymskie mozaiki, weneckie fortyfikacje i kameralne porty, które niewiele zmieniły się od stuleci. Dzięki unikalnej formule wyjazdu będziemy mogli doświadczać Chorwacji z dwóch fascynujących perspektyw: szerokiego horyzontu widzianego z pokładu statku i bliskiego kontaktu z naturą na rowerowym siodełku.

Program:

Dzień 1

Spotykamy się w Krakowie w godzinach popołudniowych. Po zapakowaniu rowerów na przyczepę ruszamy w kierunku Istrii (możliwość dołączenia w Katowicach). Nocny przejazd do Chorwacji.

Dzień 2

Krk – Punat – Krk | ok. 18 km na rowerze | Przewyższenie: ok. +120 m | Nawierzchnia: 100% utwardzona

W godzinach porannych docieramy do Opatiji, niekwestionowanej królowej Kvarneru. Ten elegancki kurort, nazywany "chorwackim Monte Carlo", swoją sławę zawdzięcza czasom monarchii Austro-Węgierskiej, kiedy to stanowił ulubione miejsce zimowego wypoczynku europejskiej arystokracji, a także Józefa Piłsudskiego i Henryka Sienkiewicza. Po zaokrętowaniu na naszym statku i przywitaniu z załogą wypływamy w rejs. Podczas obiadu na pokładzie podziwiamy panoramę riwiery, mijając słynny 12-kilometrowy deptak Lungomare. Nasz cel to wyspa Krk, którą starożytni Rzymianie, zachwyceni jej bujną roślinnością i łagodnym klimatem, nazwali Insula Aurea – Złotą Wyspą. Po zacumowaniu w jej stolicy, której historia sięga czasów rzymskich, ruszamy na pierwszą rowerową pętlę. Przejedziemy wzdłuż wybrzeża do Punatu, spokojnej miejscowości, z której roztacza się widok na maleńką wysepkę Košljun. Kryje ona franciszkański klasztor z bezcenną biblioteką i zbiorem ponad 30 000 ksiąg. Po powrocie czas w mieście Krk, w którym cumujemy na noc.

Wyżywienie tego dnia: obiad

Dzień 3

Krk – Dobrinj – Vrbnik – Baška | ok. 48 km na rowerze | Przewyższenie: ok. +660 m | Nawierzchnia: ok. 90% utwardzona, ok. 10% szutrowa

Po śniadaniu ruszamy na podbój wyspy! Trasa poprowadzi nas przez serce wyspy, wśród pachnącej roślinności śródziemnomorskiej, gajów oliwnych i kamiennych murków. Odwiedzimy Dobrinj, urokliwe miasteczko na wzgórzu, a następnie dotrzemy do Vrbnika. To prawdziwa perła, miasto-twierdza wzniesione na 50-metrowym klifie, słynąca z lokalnego, białego wina Žlahtina z rodzinnych winnic. Poszukamy tu najwęższej uliczki świata! Dalsza droga przez przełęcz Treskavac z widokami na dolinę Punat zaprowadzi nas do Baški, słynącej z pięknej plaży i zabytków pisma głagolickiego. Tam na statku zjemy obiadokolację i spędzimy noc (chyba że lokalny wiatr bura wymusi inny port).

Wyżywienie tego dnia: śniadanie, obiadokolacja

Dzień 4

Lopar - Supetarska Draga - Rab - Sv. Mara – Rab | ok. 43 km na rowerze | Przewyższenie: ok. +310 m | Nawierzchnia: ok. 95% utwardzona, ok. 5 % szutrowa

Żegnamy Krk i w trakcie śniadania płyniemy w kierunku wyspy Rab. Zaczniemy od rowerowego przejazdu z północnej części wyspy, słynącej z piaszczystych plaż w okolicach Lopar, przez wspaniałe okolice miejscowości Supetarska Draga . Celem jest historyczne miasto Rab, które już z daleka poznamy po unikalnej sylwetce czterech romańskich dzwonnic (kampanili), które niczym kamienne maszty dominują nad czerwoną dachówką. To właśnie im stolica wyspy zawdzięcza miano "kamiennego żaglowca". Po odpoczynku przy obiedzie na pokładzie popedałujemy dalej przez chroniony las dębowy Dundo na zielonym półwyspie Kalifront – to jedna z ostatnich takich puszczy w basenie Morza Śródziemnego. Po przystanku kąpielowym w malowniczej zatoce Sv. Mara i powrocie na statek będzie czas, by zagubić się w labiryncie uliczek starego miasta Rab - tam cumujemy na noc. Wieczorem warto skosztować lokalnego specjału – Rabska torta, wykwintnego ciasta migdałowego, którego receptura, według legendy, sięga XII wieku i została stworzona dla papieża Aleksandra III.